Nigdy nie byłam zwolenniczką kolorów. Niby to nic trudnego ale zawsze miała problem z zestawieniem bieli z innymi kolorami. Dlatego permanentnie jej unikałam. Przecież można je połączyć niemal ze wszystkim, wystrzegałabym się tylko zestawienia z czerwienią aby nie wyglądać przypadkiem jak flaga Polski.
Dziś połączenie dwóch trendów w jednej spódniczce, neonów i pasków. Bardzo podobają mi się neony, ubolewam nad tym że mam ich tak mało w szafie, na szczęście wszystko przede mną. Neonową zieleń zestawiłam z białą bluzeczką (ale zabrzmiało szkolnie ) i beżowymi dodatkami. Co o tym sądzicie ?